Cały urok w podróżowaniu samochodem polega na tym, że możesz zrezygnować z nocowania w popularnych metropoliach i zagłębić się w bardziej odległe i mniej dostępne zakątki rejonu.
Tak właśnie odkryliśmy uroki francuskiej agroturystyki. Pierwszy raz w trakcie podróży do Normandii zahaczyliśmy o La Robiniere w drodze do Mont Saint –Michel. Tym razem trafiliśmy do La ferme aux Oies w dolinie Loary.
Uroczy domek niedaleko niewielkiego Reugny, przemili gospodarze, dwa koty, cisza i spokój. Luśka wniebowzięta.
Na śniadanie pyszne domowe dżemy, chleb i croissanty wypiekane własnoręcznie oraz aromatyczna kawa.
A w okolicy zamki:

Chenonceaux

Chambord

Montrésor

Montpoupon

n/n po drodze

Blois
[notification type=”notification_info” ]PRZYDATNE INFO – Jak odkryć takie perełki? My po prostu korzystamy z booking.com. Wybieramy jakieś większe miasto w okolicy, a okręg szukania noclegu rozciągamy o jakieś 50 km. Im dalej tym bardziej malowniczo i taniej.[/notification]
Pozwolę sobie na mój pierwszy komentarz :)
– mapki były by OK szczególnie z tymi punktami gdzie trzeba zjechać z tras żeby dotrzeć do tych miejsc.
pozdrawiam
Cześć Grzesiek! Świetny pomysł z tymi mapkami! Będziemy o tym pamiętać pisząc nowe posty, a w miarę możliwoaści uzupełnimy starsze.