Zaczynamy trasę 4. No i co zrobić, znowu trzeba o Berlinie, bo to był nasz pierwszy przystanek. Tym razem klasycznie, w formie check this out listy, czyli wszystko to co w Berlinie zobaczyć trzeba, jeśli trafiłeś tu po raz pierwszy. Czytaj
Mało kto wie, że nie trzeba wcale lecieć do Rio, żeby poczuć gorący karnawałowy klimat. Wystarczy skoczyć do Kolonii. Taniej i szybciej, a do tego można się jeszcze nieźle obłowić. Na całkowitym legalu. Czytaj
200 lat przed epoką dzieci kwiatów i narodzinami rock’n rolla. Czytaj
Pamiętasz Jak NIE zwiedzać Rzymu? Na szczęście uczymy się na błędach i w Paryżu nie byliśmy już takimi postrzelonymi oszołomami. Czytaj
Odpalając silnik pierwszego (i jedynego) dnia, który mieliśmy spędzić w Dolinie Loary zupełnie nie wiedzieliśmy, że już za chwilę, za kilka minut zostaniemy całkowicie wessani w tunel czasoprzestrzenny i przeniesiemy się jakieś 600 lat wstecz do bajecznej zamkowej krainy. Czytaj
Często, zatrzymując się w jakimś mieście mówię: „Chciałbym tu mieszkać”. Dlaczego? Bo komunikacja jest super, bo jest nad morzem, bo jest w górach, bo jest we Francji, bo jest czysto, bo jest fajnie, bo kawa jest dobra. Czytaj
Jak idealnie zaplanować babie lato w sercu Francji. Czytaj
