Słońce nad Narwią

W zachodach i wschodach słońca nad rzeką jest niewątpliwa magia.

Magii doszukuję się również w tym, że żadne z nas nie włączyło trzech drzemek w ćwierkającym o 4:00 budziku.

W sobotę.

No więc skoro w końcu udało nam się zobaczyć zarówno zachód, jak i wschód słońca, do tego w tym samym miejscu, i to akurat nad malowniczą Narwią, to musimy tę chwilę uwiecznić na blogu, prawda? Bo założę się, że bez zdjęć to nikt by nam nie uwierzył…

Lecimy!

(Kliknij PLAY, bo z Beatlesami zdecydowanie fajniej ogląda się te zdjęcia.)


PS. Aha, masz rację, na wschód wstał tylko Michał (nie wiem jakim cudem…).

19 Comments

  1. W którym miejscu byliście nad Narwią? :)
    Jak chronicie psa za granicą przed kleszczami? Czy np. tak samo ostro atakują kleszcze w Czechach?
    Wybieramy się tam niebawem i zastanawiam się na tym. Aktualnie skraplam spa fiprexem i nie mam problemów, ale jak jest w Czechach nie wiem :(

  2. Dorota

    Piękne zdjęcia.
    W którym miejscu/ koło jakiej miejscowości zostały wykonane ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *